Chciałabym się przyjrzeć temacie zdrady. Jeśli myślisz, że to Cię absolutnie nie dotyczy, że jesteś idealnym partnerem, który zaspokaja wszystkie potrzeby drugiej osoby, to usiądź i zastanów się czy na pewno.
Co tak naprawdę jest przyczyną zdrady, powodem dla którego codziennie miliony – nie setki, ani tysiące ludzi na całym świecie, lecz miliony dopuszcza się do zdrady partnera? Podstawowa rzecz – brak zaspokojenia potrzeb. I nie chodzi tutaj tylko o potrzeby seksualne.
Jeśli ktoś lubi czytać różne artykuły, wywiady znajdujące się w sieci, z pewnością mógł się natknąć na jakiś wywiad z prostytutką. Często jest tak, że klienci agencji towarzyskich potrzebują rozmowy. Ich partnerzy życiowi jakoś nie potrafią z nimi porozmawiać lub robią to w niezadowalający sposób. Pamiętam artykuł, w którym prostytutka opowiadała o facecie, który miał wszystko – potężna firma, wielkie pieniądze, majątek, wykształcone dzieci – zadbana żona, nawet zdrowie miał. Jego problemem była samotność. Niby wszystko na wyciągnięcie ręki, a jednak brak kogoś komu można powiedzieć o codziennych problemach.
Oczywiście największą grupę wśród zdradzających są tacy, którzy szukają romansów i przygód seksualnych. Jeśli w Twoje życie seksualne zakradnie się nuda, jest duże prawdopodobieństwo, że partner poszuka czegoś więcej, oczywiście u kogoś innego.
Jako ekspert od spraw seksualnych często słyszę pytania – jak rozpoznać zdradę? Przede wszystkim trzeba być czujnym. Jeśli widzisz, że Twój partner nagle zmienia zachowanie, jest jakby radośniejszy, rozkojarzony to może być pierwsza oznaka. Jeśli na jego telefon przychodzą wiadomości sms, dziwne telefony to już jest powód do zastanowienia się nad swoim związkiem.
Niektórzy sami sprawdzają w wyszukiwarce jak namierzyć numer telefonu partnera – jak sprawdzić, gdzie w danej chwili się znajduje. Niektórzy przychodzą w takich sprawach do agencji detektywistycznych i pragnąc poznać co partner robi poza godzinami swojej pracy, zlecają to specjalistom.
Jeśli jesteś osobą zdradzaną zastanów się co w Twoim związku jest nie tak, że partner/partnerka poszedł do innej/innego. Wina za zdradę zazwyczaj leży po obu stronach – może nieproporcjonalnie, ale jednak obie strony się do niej przyczyniają.
Czasem trzeba spojrzeć na partnera od nowa, jak na zupełnie nowo poznanego człowieka. Być może zakochacie się w sobie jeszcze raz? Są specjalne spotkania terapeutyczne z psychologami, które pozwalają odkryć swoje zalety na nowo. Każdy człowiek ma wady – i nie ma co ich sobie wytykać – to jest bezsensowne i do niczego nie prowadzi. Jeśli zależy Ci na utrzymaniu Twojego związku, warto sprawić drugiej osobie prezent bez okazji, pokazać jej, że jest dla Ciebie ważna.
Trzeba pielęgnować swoją miłość cały czas – i nie ważne czy jesteś rok po ślubie czy 20 lat. Każdy potrzebuje ciepła i miłości i jeśli tego nie znajdzie to pójdzie do innej osoby. Warto też starać się abyście spędzali czas tylko razem – dzieci niech idą do babci na noc, a Wy spędźcie drugą noc poślubną.
